czwartek, 06 czerwiec 2024 17:11

Tragiczne znalezisko w Krzepicach

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Tragiczne znalezisko w Krzepicach Tragiczne znalezisko w Krzepicach Zdjęcie redakcyjne

W Krzepicach w powiecie kłobuckim doszło do dramatycznego zdarzenia. Ze strumyka przy ulicy Muznerowskiego wyłowiono ciało 57-letniego mężczyzny. Mimo prób reanimacji, życia mężczyzny nie udało się uratować.

Czego się dowiesz:

  • Co wydarzyło się w Krzepicach przy ulicy Muznerowskiego?
  • Jakie działania podjęto w odpowiedzi na znalezienie ciała mężczyzny?
  • Kto prowadzi śledztwo w sprawie śmierci 57-letniego mężczyzny?
  • Jakie czynności planuje prokuratura w ramach tego śledztwa?
  • Jakie wyniki badań są kluczowe dla wyjaśnienia przyczyn śmierci mężczyzny?

Dramat na strumieniu

Informację o tragicznym znalezisku służby otrzymały we wtorek, 4 czerwca, po godzinie 20:00. "Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Krzepice przy ulicy Muznerowskiego ze strumyka wyłowiono ciało mężczyzny" – relacjonuje aspirant Joanna Wiącek-Głowacz, oficer prasowy policjantów z Kłobucka. Na miejsce natychmiast udały się wszystkie służby ratunkowe, które podjęły próbę reanimacji mężczyzny, niestety bez skutku.

"Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Krzepice przy ulicy Muznerowskiego ze strumyka wyłowiono ciało mężczyzny" – Joanna Wiącek-Głowacz.

Śledztwo w toku

Na miejscu zdarzenia pracowali śledczy z Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku oraz z Komisariatu w Krzepicach, którzy pod nadzorem prokuratora wykonywali czynności mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia. Częstochowska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. "Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna zajmował się porządkowaniem pobliskiego terenu" – mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. Planowane jest przeprowadzenie sekcji zwłok oraz badań toksykologicznych, które pomogą ustalić bezpośrednią przyczynę śmierci.

"Na miejscu przeprowadzono oględziny zwłok. Lekarz nie stwierdził oznak śmierci zadanej" – Tomasz Ozimek.

"Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna zajmował się porządkowaniem pobliskiego terenu" – Tomasz Ozimek

Kolejne kroki w śledztwie

W najbliższych dniach oczekiwane są wyniki sekcji zwłok oraz badań toksykologicznych. Te informacje będą kluczowe dla dalszego kierunku śledztwa, które ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

źrodło: Nasze Miasto