Śledztwo w sprawie potrójnego zabójstwa w Borowcach, do którego doszło trzy lata temu, zostało podjęte na nowo. Śledczy oczekują na opinię biegłych, czy broń zabezpieczona przy zwłokach Jacka Jaworka to ta sama, której użyto podczas zbrodni.
Policjanci z Kłobucka zatrzymali 49-letniego kierowcę volvo po pościgu, który rozpoczął się, gdy mężczyzna próbował uciec przed kontrolą drogową. Okazało się, że prowadził samochód mając blisko promil alkoholu w organizmie.