Spis treści:
- Interwencja służb na Skwerze Solidarności
- Ustalenia Barbary Poznańskiej i prokuratora
- Czynności wykonane na miejscu zdarzenia
- Reakcja mieszkańców i zabezpieczenie skweru
Interwencja służb na Skwerze Solidarności
Około godziny 6 rano dyżurny częstochowskich służb odebrał zgłoszenie dotyczące nieprzytomnego mężczyzny. Zgłoszenie dotyczyło terenu Skweru Solidarności.
Po przyjeździe na miejsce ratownicy medyczni potwierdzili zgon 42-letniego mężczyzny. Ciało znajdowało się w widocznym miejscu, niedaleko alejek spacerowych.
Natychmiast wezwano policję. Funkcjonariusze rozpoczęli czynności zabezpieczające teren zdarzenia.
Ustalenia Barbary Poznańskiej i prokuratora
Podkomisarz Barbara Poznańska przekazała, że wstępne ustalenia nie wskazują na udział osób trzecich w śmierci mężczyzny.
– Wstępne ustalenia nie wskazują na udział osób trzecich w śmierci mężczyzny. - Podkomisarz Barbara Poznańska (Komenda Miejska Policji w Częstochowie
Na miejscu przez cały czas obecny był prokurator. Nadzorował pracę policji i techników kryminalistyki.
Nie została podjęta decyzja o przeprowadzeniu sekcji zwłok. Śledczy analizują zebrany materiał.
Czynności wykonane na miejscu zdarzenia
Policja zabezpieczyła miejsce zdarzenia. Śledczy wykonali oględziny terenu.
Funkcjonariusze dokonali również:
- zabezpieczenia nagrań z monitoringu
- przesłuchania świadków obecnych w rejonie skweru
- sporządzenia dokumentacji procesowej
Postępowanie prowadzi Komenda Miejska Policji w Częstochowie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej.
Reakcja mieszkańców i zabezpieczenie skweru
Teren Skweru Solidarności został odgrodzony na czas działań służb. Mieszkańcy mogli obserwować pracę policji od wczesnych godzin porannych.
Po zakończeniu czynności procesowych teren został ponownie udostępniony przechodniom.
Policja i prokuratura kontynuują czynności wyjaśniające okoliczności śmierci 42-latka. Funkcjonariusze analizują materiał dowodowy.
Wstępne informacje wykluczają udział osób trzecich. Ostateczne decyzje w sprawie dalszych działań mają zostać podjęte po zakończeniu śledztwa.
źródło: Nasze Miasto