sobota, 24 maj 2025 05:47

Samochód między rogatkami, pociąg nadjeżdżał

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Samochód utknął na przejedzie kolejowym Samochód utknął na przejedzie kolejowym fot: pixabay

64-letnia kobieta zignorowała czerwone światło i wjechała na przejazd kolejowy w Radomsku. Dzięki błyskawicznej reakcji policjanta nie doszło do tragedii.

Spis treści:

Interwencja Kacpra Gałwy na przejeździe przy Piłsudskiego

Do zdarzenia doszło w czwartek w Radomsku.

64-latka wjechała samochodem na przejazd kolejowy. Zignorowała czerwone światło. Auto utknęło między rogatkami.

Posterunkowy Kacper Gałwa z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku był poza służbą.

„Wzorowa postawa funkcjonariusza pokazuje, że policjantem jest się 24 godziny na dobę. Liczy się gotowość do działania, nawet w obliczu śmiertelnego zagrożenia” - Policjanci (cytat zbiorczy, wypowiedź ogólna)

Zauważył niebezpieczną sytuację. Wraz z przypadkowym mężczyzną podniósł rogatki. Kobieta opuściła torowisko tuż przed nadjeżdżającym pociągiem.

„To cud, że skończyło się tylko na strachu. Wielu próbuje prześcignąć rogatki, ryzykując śmierć” - Policja (komunikat ogólny)

Niebezpieczne zachowanie kobiety i zignorowanie sygnałów

Kierująca zlekceważyła działające sygnały świetlne i dźwiękowe.

Wjechała na przejazd mimo czerwonego światła. Gdy rogatki się zamknęły, jej samochód został unieruchomiony.

Reakcja policjanta była natychmiastowa. Kobieta mogła zginąć pod kołami pociągu.

Działania policji i opublikowane nagranie

Policja udostępniła nagranie zdarzenia.

Wideo pokazuje, jak sekundy decydowały o życiu 64-latki.

Funkcjonariusze z Radomska zapowiadają akcje edukacyjne. Celem jest zwiększenie bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych.

Planowane są działania prewencyjne. Kontrole obejmą najbardziej niebezpieczne punkty w regionie.

Przepisy drogowe i konsekwencje nieodpowiedzialności

Wjazd na przejazd przy czerwonym świetle grozi mandatem do 1500 zł i punktami karnymi.

Ignorowanie przepisów to poważne zagrożenie. Pociąg potrzebuje nawet 1000 metrów, aby się zatrzymać.

Najważniejsze informacje:

  • 64-latka wjechała na przejazd mimo czerwonego światła
  • Samochód utknął między rogatkami
  • Policjant Kacper Gałwa podjął interwencję poza służbą
  • Kobieta wyszła z auta tuż przed nadjeżdżającym pociągiem

Nieodpowiedzialne decyzje za kierownicą mogą kosztować życie. Reakcja funkcjonariusza z Radomska pokazuje, że szybkie działanie ratuje ludzi.

źródło: Życie Częstochowy