Spis treści:
- Atak na ulicy Warszawskiej w Częstochowie
- Zatrzymania i dowody policji
- Działania prokuratury i dalsze postępowanie
- Reakcja służb i zapowiedzi dalszych działań
Atak na ulicy Warszawskiej w Częstochowie
Do zdarzenia doszło pod koniec sierpnia na ulicy Warszawskiej w Częstochowie. Policjanci otrzymali zgłoszenie o rannym mężczyźnie leżącym przy drodze. 48-latek miał rany cięte głowy. Twierdził, że przewrócił się sam. Funkcjonariusze szybko ustalili, że został pobity przez grupę napastników. Śledczy potwierdzili użycie ostrych narzędzi, co świadczyło o brutalnym charakterze ataku.
- Ofiarą był 48-letni mężczyzna
- Do zdarzenia doszło przy ulicy Warszawskiej
- Napastnicy użyli ostrych narzędzi
Zatrzymania i dowody policji
Kryminalni zatrzymali pięciu mężczyzn w wieku od 16 do 34 lat. W czasie przeszukań funkcjonariusze znaleźli maczetę, nóż, pałkę teleskopową i gaz pieprzowy. Dwóch podejrzanych trafiło do aresztu. Najmłodszy napastnik odpowie przed sądem rodzinnym. W mieszkaniach podejrzanych ujawniono również narkotyki. Policja ustaliła, że cała grupa należała do środowiska pseudokibiców jednego ze śląskich klubów.
- Zatrzymano 5 osób
- Najmłodszy sprawca ma 16 lat
- Dwóch mężczyzn posiadało narkotyki
- Zabezpieczono maczetę, nóż i pałkę teleskopową
Działania prokuratury i dalsze postępowanie
Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ. Napastnikom grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Śledczy zakwalifikowali zdarzenie jako czyn o charakterze chuligańskim. Policjanci kontynuują przesłuchania świadków. Analizują monitoring i gromadzą kolejne dowody. Prokuratura zapowiada surowe traktowanie sprawców. Działania funkcjonariuszy objęły także kontrole w środowisku pseudokibiców, by zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości.
Reakcja służb i zapowiedzi dalszych działań
Policja podkreśla, że każdy przypadek przemocy będzie stanowczo ścigany. Służby zaznaczają, że podobne zdarzenia mają charakter zorganizowany i często wiążą się z działalnością grup kibicowskich. W działaniach uczestniczyły jednostki z Częstochowy, Poraja i Gliwic.
- Postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ
- Napastnikom grozi do 8 lat więzienia
- Policja analizuje zapis monitoringu i ślady
Śledczy zapowiadają dalsze zatrzymania i kontrole środowisk pseudokibicowskich. Zebrane dowody mają doprowadzić do całkowitego rozbicia grupy odpowiedzialnej za pobicie 48-latka. Funkcjonariusze przypominają, że każdy akt przemocy spotka się z konsekwencjami prawnymi.
źródło: Dziennik Zachodni